Zmęczenie pracą, poczucie, że powierzane nam zadania nie mają sensu, że już nic nie osiągniemy w pracy, którą wykonujemy, że daliśmy z siebie już wszystko, a efekty są marne – to wszystko symptomy wypalenia zawodowego, którym zagrożeni są wszyscy. Zaczynasz nadmiernie stresować się pracą, przestała ci ona sprawiać jakąkolwiek przyjemność, nie odczuwasz już satysfakcji z wykonywanych zadań? To oznaki początkowych faz wypalenia zawodowego.
Z drugiej strony zewsząd otaczają cię ludzie pracujący zdalnie, we własnych domach czy kawiarniach, szczęśliwi i zadowoleni z tego, co robią? W ramach pracy rozwijają się i spełniają, robią rzeczy, które lubią, a ponadto zarabiają na nich pieniądze. Wydaje się, że wypalenie zawodowe ich nie dotyczy – czy to prawda? Chcesz zacząć zarabiać przez Internet? Zobacz jak – ale najpierw dowiedz się, czy aby na pewno ustrzeże cię to przed wypaleniem zawodowym.
Dobre środowisko
Prawdą jest, że praca w otoczeniu, które kojarzy się przyjemnie, jest lepsza niż praca w miejscu, które kojarzy się z czymś niemiłym. Z pewnością dom jest miejscem przyjemnym – spędzamy tam czas z rodziną i odpoczywamy, jesteśmy u siebie. Taka swoboda wspomaga kreatywność, bardzo potrzebną w wielu zawodach. Pomaga ona też uchronić się przed wypaleniem zawodowym.
Z drugiej strony pracowanie w domu powoduje, że zatracamy rozgraniczenie między strefą prywatną a zawodową. Trudniej ‘nie przynosić pracy do domu’, kiedy ów dom jest miejscem pracy! Ponadto zaczynamy postrzegać własne miejsce zamieszkania jako miejsce pracy, miejsce wykonywania obowiązków, od których chce się odpocząć. W gruncie rzeczy pracowanie w domu może nawet pogłębić kryzys! Jeśli dom stanie się miejscem pracy, to trudniej od niej uciec, trudniej od niej odpocząć.
Swój rytm
Każdy człowiek ma inny rytm pracy: choć większość ludzi sprawnie pracuje w systemach w rodzaju godzina pracy i kwadrans przerwy, inni wolą co pół godziny robić pięciominutowe przerwy. Choć znaczna część społeczeństwa najefektywniej pracuje około godziny dziesiątej, dla kogoś problemem może być w stanie z łóżka przed jedenastą – i wcale nie oznacza to, że będzie gorszym pracownikiem. Po prostu potrzebuje innego rytmu pracy. Wiele badań wykazało, że życie zgodne z naturalnymi rytmami swojego ciała znacznie zmniejsza poziom stresu, a więc także ryzyko wypalenia zawodowego, więc mądrze pracując z domu, faktycznie można zmniejszyć jego ryzyko.
Powtarzalność
Nie tylko przedstawiciele wolnych zawodów pracują z domu. Również wiele prac biurowych można wykonywać z własnego komputera, nie będąc fizycznie obecnym w biurze – sam fakt wykonywania czynności zawodowych we własnym domu nie ustrzeże nikogo przed rutyną. Właściwie łatwiej jest wpaść w marazm, gdy praktycznie cały swój czas spędza się w tym samym miejscu. A każde zajęcie – nieważne jak bardzo lubiane – wykonywane przez długi czas, staje się monotonne.
Czy więc praca zw domu chroni przed wypaleniem? Nie. Jednak mądre wykorzystanie jej potencjału pozwala znacznie zmniejszyć jego ryzyko.